maj 29 2004

Wcześniejszy poranek


Komentarze: 1

 Ciekawie swiat wygląda o tej porze - jest bardziej otwarty na ludzi. Nie ma tego przepychu, tej zawiści... Tylko pustka wszechogarniająca - piękna jak nigdy dotąd. Na ulicy żywej duszy nie uświadczysz, Każdy zamknięty w  czterech ścianach snuje swoją nową własną opowieść. Przed szklanym ekranem monitora, mechanicznie wstukując kolejne litery, wgapiony w mieniące się światła telewizora, skrobiąc coś ukradkiem w starym zeszycie, bądź też śniąc kolorowo o lepszym jutrze starają się zapomnieć kim na prawdę są. Odliczają dni, wymyślają święta, dzwonią do siebie w środku nocy tylko po to, by złożyć sobie życzenia. Chyba nigdy tego nie zrozumiem.

 Wiem, sama w tym tkwię po uszy, ale czy to znaczy, że muszę rozumieć?Już późno, a może raczej - już wcześnie? Tyle pytań w mojej głowie pozostaje bez odpowiedzi. Nie mogę zasnąć, bo wyrwał mnie ze snu jeden zbłąkany telefon. Ktoś chciał po prostu powiedzieć - wszystkiego najlepszego (chciał być pierwszy). Teraz siedzę tu i zastanawiam się właściwie, jaki to wszystko ma sens.

lily_of_the_valley : :
29 maja 2004, 04:49
no u mnie do tej pory jednak troche ladnych godzin ;-) Ale wiesz, ja niewiem czemu tak jest ze jak kazdy ma pytanie bo jest to bez odpowiedzi.....:-( Pozdrawiam! Dobranoc...czy raczej Dzien Dobry......

Dodaj komentarz