Najnowsze wpisy, strona 1


sie 30 2004 Powrót
Komentarze: 1

Nie było mnie troszkę, a teraz... powrót. Szkoda tylko, że powroty bywają tak bolesne - szczególnie gdy wszystko na pozór wygląda tak samo, lecz nic już nie jest jak dawniej. Może więc po prostu przyjechałam, bo jak może być powrotem przyjazd w całkiem nowe miejsce, gdzie tak dotąd mi bliscy, są mi tak dalecy? Nie ma już spokoju, nie ma cierpliwości. Zburzyli ostatni skrawek mojego azylu. Gdzie mam więc uciec od złowrogich myśli? Komu je powierzyć, gdy nie ma zaufania? Zawiodłam sie na tych, na których liczyłam i znów łzy leją sie strumieniami. Choć nie tak widoczne na pierwszy rzut oka, ale rwący nurt ich, biegnie głęboko do środka, topi moje serce - Jak mam je zatrzymac? Wszystko się skończylo, wszystko się zaczyna - kolejny rozdział mojej niepewności...

lily_of_the_valley : :
cze 16 2004 Słabość
Komentarze: 0

Przestańcie już płynąć moje łzy, dajcie mi proszę choć chwilę wytchnienia. Pozwólcie oderwać się od myśli i odejdźcie. Nie chcę aby ktoś dostrzegł moją słabość.

lily_of_the_valley : :
cze 16 2004 Bezsens
Komentarze: 0

Chciałam napisać o bezsensie dzisiejszego dnia i napisałam. Szkoda, że kolejna porażka, zabroniła mojej wiadomości pojawić sie na tej stronce. Frustracja - to chyba dobre słowo aby nazwać to co teraz czuję.

 Dzisiejsza noc przyniosła mi ulgę. Pozwoliła zrozumieć parę rzeczy, szkoda tylko, że nie te, których od niej oczekiwałam. Pomogła mi, jednak za razem przyniosła dużo cierpienia. Przywołała wspomnienia.

 Łzy - jakże ciepłe są dziś dla mnie i jak słodki ich smak. Już prawie zapomniałam. Łzy - napierają na moje powieki rwącymi strumieniami - czemu tak trudno jest je powstrzymać? Wstyd, ogromny wstyd i lęk przed wyrażaniem uczuć. Nie mogę już tego znieść.

  Kolejny dzień i kolejny niewypał. Po co więc plany? Po co nadzieja na ich spełnienie? Oczekiwanie na kolejny ból?

lily_of_the_valley : :
cze 13 2004 Rozczarowanie
Komentarze: 1

W koło tyle ludzi, wydawać by sie mogło - potencjalnych przyjaciół. Krzyczą do Ciebie: Pomóż! Ratuj! A za chwilę ... Zapomnij! Kim jest więc Przyjaciel we współczesnym świecie? Dokąd odszedł jego poprzednik? Przyjaciel - tak wielkie słowo, o tak małym dla ludzi znaczeniu.

lily_of_the_valley : :
cze 07 2004 Noc
Komentarze: 2

Jest środek nocy , w moim pokoju jest strasznie ciemno , tym ciemniej , że żaluzje są zaciągnięte . Strasznie to lubię - ciemność , w niej można wszystko ukryć , ale też ona prowokuje nieraz do działania , jest królową najdoskonalszą , daje schronienie i tuli do snu niczym matka . Kocham ciemność . Jednak w tej chwili przerywa ją blask , światło bijące z ekranu monitora , zakłuca ją , tańczy z nią , bawi się , są jak małe dzieci - cudowne , wieczna gra ciemności i światła . Jeszcze tylko parę godzin i ustąpi miejsca jasności , ale to już nie będzie to , tajemniczość odejdzie w zapomnienie, zgaśnie ciemność w ramionach jasności aż do kolejnego weczora , kiedy to ma królowa pokryje cały świat - dla każdego z nas . Noc w stolicy , w najmniej przyjaznym zakamarku świata. Noc tak ciemna z pozoru , a jednak kwitnąca tysiącami świateł , ciekawe co myśla teraz inni ludzie siedzący w tej chwili przed ekranem monitora , może z kimś rozmawiają , ciekawe o czym . To mnie zawsze fascynowało , by poznać ludzkie myśli , zrozumieć swiat marzeń , iluzji .
Patrzę przez okno i widzę ludzi - spacerują , a ja im zazdroszczę . Uwielbiam wieczorne spacery , jednak sama obawiam się wyjść o tej porze z domu . Wiem , że to przyziemne , ale taka jestem i taka już zostanę . I tylko patrzę na nich i cieszę się ich szczęściem . I nikt tak na prawdę nie wie kim jestem i co czuję , nawet ja . Ukrywam się przed sobą, by nie dostrzec prawdy chowam się w ciemności .

lily_of_the_valley : :